„Return to reason" - cztery krótkie metraże Mana Raya [wprowadzenie wygłoszone w ramach TFFW 2024]

„Return to reason" - cztery krótkie metraże Mana Raya [wprowadzenie wygłoszone w ramach TFFW 2024]


Noire et Blanche1926. Twarz sfotografowana przez Mana Raya niczym maska należy do Kiki z Montparnasse. Na wiki znajdziecie artykuł o zdjęciu, ale też o tragicznej historii Kiki.

Man Ray, a właściwie Emmanuel Radnitzky był jednym z największych awangardzistów w historii sztuki. Zaczynał w ruchu dada, z czasem związał się z surrealistami. Jego prace są właśnie zawieszone między tymi dwoma nurtami. To co go wyróżnia wśród innych podobnych artystów, to melancholijny charakter jego twórczości.

Chociaż Ray malował do końca życia, już po zakończeniu I Wojny Światowej, wraz z innymi dadaistami, postulował porzucenie malarstwa jako bezużytecznego w obliczu okrucieństw jakie się wydarzyły na całym świecie. To właśnie w fotografii i filmach znalazł formy ostateczne pasujące do jego ekspresji. Powiedział kiedyś:

„W końcu uwolniłem się od lepkiego medium, jakim jest farba i pracuję bezpośrednio z samym światłem”.

Odnosił się nie tylko do pracy ze światłem w filmach, ale także do fotogramów, czyli techniki odkrytej jeszcze w XIX wieku, a przywróconej do świadomości miłośników sztuki właśnie przez Raya pod nazwą „rayogramy”. Polegała ona na umieszczaniu obiektu bezpośrednio na materiale światło czułym. Efekt jest bardzo podobny do zdjęć rentgenowskich. Rayogramy zobaczyć można w RETURN TO REASON (1923) i w EMAK BAKIA (1928).

Wspomniana melancholia (długie jazdy samochodem, miękkie oświetlenie, panoramy miejskie często łączone z ujęciami morskich fal, czy wreszcie celowe zamazanie konturów, za pomocą żelatynowych nakładek, jak w ROZGWIEŹDZIE), łączy się u Raya z beztroską. Bardzo częstym motywem jest taniec i różnego rodzaju zabawy. A jednak ten swawolny charakter jest naznaczony dziwnym, może nawet niepokojącym elementem (w końcu są to dzieła zrodzone w głowie surrealisty): radość oglądamy zza ogrodzenia, niektóre postaci nie mają twarzy (jak w TAJEMNICY ZAMKU KOSTKI DO GRY) lub jest ona zamazana, motywem przewodnim ROZGWIAZDY (która jest adaptacją wiersza Roberta Desnosa, który sam również wystąpił w tym filmie) jest utracona miłość. Jeśli mógłbym się pokusić o interpretację w kontekście biografii Raya, to brzmiałaby tak: wojna naznaczyła tego artystę tak bardzo, że jego filmy są wyrazem tęsknoty za beztroską, do której już nie ma dostępu. Można do twórczości Raya podejść od innej strony i zajrzeć w trakcie seansu w głąb siebie. Fundamenty na jakich zbudowany jest surrealizm (psychoanaliza, sny), pozwala odbiorcom na sprawdzenie jakie emocje w nich wzbudza ta forma sztuki. Sam Ray zachęcał do dowolnej interpretacji jego twórczości mówiąc:

„Cytuj mnie tak często jak chcesz. Co więcej, nie przeszkadza mi nawet jeśli będziesz przekręcał moje słowa!”.

Życzeniem Raya by jego sztuka żyła swoim życiem i stale się przetwarzała w umysłach odbiorców a nie zamykała na jedną interpretację.

Ciekawostka: kobieta, którą zobaczą Państwo w POWROCIE DO ROZUMU (a w zasadzie jej nagi tułów), oraz w EMKA BAKIA (kobieta, która się maluje) to słynna modelka i muza paryskiej bohemy Kiki z Montparnasse, a dokładnie Alice Prin. To jej twarz sfotografowana przez Mana Raya niczym maska obok maski z jednego państw afrykańskich, widnieje ikonicznym dla surrealizmu zdjęciu, które umieściłem pod nagłówkiem tego tekstu.

Cztery wspomniane filmy, które będzie można zobaczyć zostały odrestaurowane z okazji setnej roczny premiery POWROTU DO ROZUMU i jako czterofilmowy blok pod tym wspólnym tytułem miały swoją repremierę na zeszłorocznym festiwalu w Cannes. Muzykę nagrali do nich założyciele zespołu SQÜRL: geniusz kina niezależnego Jim Jarmusch wraz z Carterem Loganem.

Powyższy tekst jest delikatnie przeredagowanym na potrzeby bloga wprowadzeniem jakie wygłszaniem przed seansem powyższych filmów w trakcie pierwszej edycji Timeless Film Festiwal, gdzie miałem przyjemność być opiekunem medialnym sekcji Niemy zachwyt.